Eveline Comsetics Liquid control HD
Kosmetyki które ostatnio wpadły w moje ręce to właśnie kosmetyki Eveline Cosmetics, muszę się przyznać że po ostatnim podkładzie 2w1 Selfie Time który sprawdził się bardzo dobrze ( polecam Wam go gorąco) miałam naprawdę spore oczekiwania.
Zacznę może od tego że buteleczka buteleczka jest spora 32 ml i ogromny plus za to że wykonana jest ze szkła, wiem może się łatwiej rozbić ale za to nasza Planeta Ziemia ma trochę lżej. Cena to około 35 zł. Tutaj więcej informacji https://eveline.pl/long-lasting-24-podklad
Mam 3 odcienie tego podkładu o nr:
- 010 light beige
- 020 rose beige
- 040 warm beige ( to naprawdę ciemny odcień w moim odczuciu)
Cechy produktu:
Pierwsze odczucie, konsystencja bardzo lekka i nie tłusta dzięki czemu aplikacja jest bardzo przyjemna niezależnie czy do niej użyjemy pędzla, gąbeczki ( tak zazwyczaj robię ja ) czy po prostu swoich palców.Krycie nie jest bardzo dzięki czemu twarz wygląda bardzo lekko i zdrowo, nie tworzy się tutaj efekt maski a wręcz podkład działa jak druga skóra, ładnie się w nią wtapia maskując mniejsze niedoskonałości i wyrównując jej koloryt. Spokojnie można stopniować poziom krycia w zależności od potrzeb. Wykończenie jest matowe ale w bardzo delikatny sposób.
Skład:
- Aqua (Water),
- Dimethicone,
- PEG-10 Dimethicone,
- Talc,
- Isododecane,
- Trimethylsiloxysilicate,
- Nylon- 12,
- Glycerin,
- Propylene Glycol,
- Sodium Chloride,
- Phenoxyethanol,
- Peg/ Ppg- 18/18 Dimethicone,
- Trimetoxycaprylylsilane,
- Magnesium Sulfate,
- Parfum,
- Disteardimonium Hectorite,
- Caprylyl Glycol,
- DMDM Hydantoin,
- Chlophenesin,
- Propylene Carbonate,
- EDTA,
- May Contain (+/-):,
- CI 77891 (Titanium Dioxide),
- CI 77491,
- CI 77492,
- CI 77499
Moja ocena:
Jak wiecie, lub nie;), ostatnio zaczęłam eksperymentować z makijażem głównie na Instagramie gdzie Was zapraszam. Tam pojawiają się różne makijaże te lżejsze i bardziej fikuśne.Podkład przetestowałam zarówno do takich zdjęć gdzie sprawdził się naprawdę dobrze. Pięknie wygląda na zdjęciach skóra wydaję się być w najlepszej kondycji.
Nosiłam go również w codziennych sytuacjach, chociaż przyznaję że nie było to dzień w dzień, po porostu nie czułam codziennej potrzeby malowania się. Nie zapchał mi porów, nie wysuszył skóry oraz nie podkreśla suchych skórek. Dla mnie to podkład który jest naprawdę dobry i myślę że zostanie ze mną na długo.
Liguid Camouflage HD
Jeśli w przypadku podkładów już mniej więcej wiem w jakich kategoriach szukać tego czego potrzebuję to z korektorami mam tak że cały czas jestem na etapie szukania mojego ulubieńca.
Skóra wokół oczu jest bardzo wymagająca, nieodpowiedni korektor ( lub jego aplikacja) może dodać nam nawet 5 lat uwydatniając wszystkie załamania na skórze.
Eveline Liquid Camouflage kryje w buteleczce 5 ml produktu za cenę około 20zł w zależności od sklepu. Zawiera witaminą B5, masło shea i olejek jojoba, dzięki czemu ma właściwości pielęgnacyjne: nawilżające i przeciwstarzeniowe
Kryjący korektor-kamuflaż jest dobrze kryjący ale na tyle delikatny, że może być stosowany pod oczami. Kremowa konsystencja rozprowadza się łatwo. Duży aplikator jest wygodny.
Kolory które używam to :
- 01 light
- 02 natural
- 03 vanilla
Skład:
- Aqua (Water),
- Cyclopentasiloxane,
- Butylene Glycol,
- Kaolin,
- Isododecane,
- Glycerin,
- Polybutene Vp/hexadecene Copolymer,
- Polyglyceryl-4 Isostearate,
- Cetyl PEG/PPG-10/1,
- Dimethicone,
- Hexyl Laurate,
- Trimethoxycaprylylsilane,
- Cera Alba Trimethylsiloxysilicate,
- PEG/PPG-19/19 Dimethicone,
- Simmondsia Chinensis Seed Oil*,
- Tocopheryl Acetate,
- Butyrospermum Parkii Butter,
- Panthenol,
- Phenoxyethanol,
- DMDM Hydantoin,
- Magnesium Sulfate,
- Sodium Chloride,
- Disteardimonium Hectorite,
- Ethylhexylglycerin,
- Xanthan Gum,
- Parfum (Fragrance),
- Propylene Carbonate,
- Disodium EDTA,
- Peg-8,tocopherol. Ascorbyl Palmitate,
- Ascorbic Acid,
- Citric Acid,
- Hexyl Cinnamal,
- CI 77891 (Titanium Dioxide),
- CI 77491 (Iron Oxides),
- CI 77492 (Iron Oxides),
- CI 77499 (Iron Oxides)
Ważną dla mnie rzeczą wręcz kluczową było to żeby okolice oka wyglądały dobrze, cienie pozostały zakryte a zmarszczki czy też załamania nie podkreślone. Konsystencja kremowa jest bardzo przyjemna i mimo że wygląda na ciężka nie obciąża skóry, wystarczy naprawdę niewielka ilość by poprawić te najbardziej problematyczne miejsca. Co do wchodzenia w zmarszczki to robi to ale w bardzo minimalny sposób który można mu wybaczyć, choć nie ukrywam że to może być moja wina gdy nałożę go po prostu za dużo, w tym przypadku mniej to lepiej.
Najjaśniejszy odcień jest bardzo żółty. Sam korektor jest bardzo wydajny, nie będę ukrywać że to mój ulubieniec- jak pisałam takiego jeszcze nie znalazłam ale kasuję się na dobrej pozycji.
Macie swoich ulubieńców w podkładach i korektorach?, podzielcie się może skorzystam i ja z Waszych doświadczeń.
bardzo mi się podoba, myślę, że sprawdziłby się na mojej skórze :-)
OdpowiedzUsuńZnam oba produkty i lubię je. Szczególnie polubiłam się z korektorem - świetnie się u mnie sprawdza i jest mega wydajny.
OdpowiedzUsuńNie znam tych produktów, u mnie sprawdza się fajnie podkład z Lancome 03.
OdpowiedzUsuńNie lubię podkładów z takim dozowaniem w postaci pipety, to dla mnie mało wygodne i nie higieniczne
OdpowiedzUsuńBardzo chcę wypróbować ten podkład, ale czekam, aż wykończę swojego ulubieńca catrice hd liquid coverage :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam w kolorze 010 :)
OdpowiedzUsuńMój też ulubiony. Dzięki za recenzje
OdpowiedzUsuń