Mamy Wiosnę, może nie bardzo jest ją czuć pogoda płata figle, ale mamy nowy sezon. Pojawiło się wiele kolorowych kosmetycznych nowości o czym chciałam jak zawsze Was poinformować.
Oczywiście nie jest to łatwe przez akcję #zostawdomu gdzie swój czas, czas dla dzieci i ten przy komputerze muszę jakoś stosownie rozplanować.
Kosmetyki Essence w ponad 70 % asortymentu są przyjazne dla wegan. Oraz nie testuję się ich na zwierzętach- ogromnie cenię takie działania.
Nowości Essence:
Paleta cienie The NUDE edition:
Paletka z
9 kolorami w wykończeniu matowym jak i błyszczących, są to odcienie brązu i złota.
Cienie trochę się osypują przy nakładaniu trzeba o tym pamiętać by zabezpieczyć makijaż przed nakładaniem ich na oko. Są to zrównoważone odcienie odpowiedne do makijażu dziennego.
Mi tutaj jednak brakuje koloru, wolałabym by była bardziej kolorowa. Używam ją jako bazę do makijażu oka.
Palety są w dwóch wariantach kolorystycznych. the NUDE edition ( to moja paleta) oraz the ROSE edition.
Cena to około 17zł
Baza Koloryzująca my SKIN PERFECTOR :
Na pierwszy rzut oka myślałam że to podkład i że będzie za ciemny, a tu zaskoczenie baza koloryzująca która jest genialna. Mimo że odcień wydaję się dość ciemny jest jak dla mnie w punkt.
Ma konsystencje kremowo- musową, bardzo lekką. Można budować kolor tej bazy poprzez dokładanie bazy. Ma matowe wykończenie, lekko kryje niedoskonałości.
Bazę mamy dostępną w 3 odcieniach- 10 Light Beige, 20 nude Beige (to mój odcień) oraz 30 Medium Beige.
Cena to około 17zł
Rozświetlacz CHOOSE YOUR Glow!
Najjaśniejsza perełka z zestawu. Paleta zawiera dwa jaśniejsze rozświetlacze i jeden brązujący który nadaję się doskonale do konturowania twarzy.
Najdelikatniejszy odcień i przy okazji mój ulubieniec z tego trio to
Major Glow, kolejnym wpadającym w róż jest kolor
Candleit Glow ostatni kolor to
Summer Glow.
Paleta sama w sobie jest bardzo dobrze wykonana, tekturowe opakowanie jest solidne i co daje jej duży plus ma w sobie lusterko.
Rozświetlacze są bardzo drobno zmielone i robią gładką taflę na skórze, myślę że latem na opalonej skórze będą wyglądały jeszcze lepiej.
Bronzer nie robi plam rozprowadza się równo na skórze ma mocny pigment i trzeba uważać z jego ilością- łatwo przesadzić.
Cena to około 22zł.
Masakra Bye Bye PANDA EYES
Czarna maskara z tradycyjną szczoteczką z włosiem w rozmiarze uniwersalnym ( nie jest ona za wielka ani malutka)
. Posiada beztłuszczową i wegańską formułę. Jej głównym zadaniem jest nadanie objętości rzęsom bez rozmazywania. Tusz nie pęka i nie kruszy się i można go zmywać za pomocą ciepłej wody ( uwaga, na deszczową raczej bym go nie polecała).
Nałożony na rzęsy daję naturalny efekt, oko jest podkreślone a włoski dobrze rozczesane.
Szybko zasycha więc nie odbija się na powiece.
To dobry produkt za cenę ok 15 zł.
EYELINER 24ever ink liner
To kolejny z produktów który Wam szczególnie mogę polecić świetna jakość w bardzo dobrej cenie.
Sama wiem jakie denerwujące są przerwy w kresce nad okiem jakie lubią robić niektóre eyelinery.
Końcówka tego zakończona jest pisakiem, intensywna głęboka czerń i mocny pigment to zalety tego produktu (oczywiście cena też ale o tym za chwile). Nie rozmazuję się, gdy wymalowałam kreskę na pierwszy test na ręku zastygł po kilku sekundach i później nie dał się zetrzeć pozostał nienaruszony na swoim miejscu.
Końcówka jest bardzo wygodna i precyzyjna, trwałość tego produktu producent ocenia aż do 24 godzin.
Teraz cena, uwaga to tylko około 12zł.
Odżywka utwardzająca płytkę paznokcia STRONG HARDENER NAIL TREATMENT
Tutaj nie mam zbyrt wiele do powiedzenia ponieważ takich produktów nie używam, lub używam bardzo rzadko ( tylko wtedy gdy mam przerwę od hybryd raz na kilka miesięcy). Chcąc być szczerą opiszę Wam tylko opis producenta:
" Wegańska odżywka intensywnie wzmacnia paznokcie, które już po pierwszym użyciu są odporne na wszelakie urazy. Stosowana dwa razy w tygodniu zauważalnie utwardza i wzmacnia miękkie i łamliwe paznokcie oraz nadaję im delikatny blask."
Podaruję go mojej siostrze myślę że będzie z niej bardzo zadowolona.
Cena to ok 9 zł.
Płynna pomadka STAY 8H MATTE liquid lipstick
Lubicie płynne matowe pomadki?? Ja tak i zdecydowanie to właśnie one przewyższają moją kolekcje produktów do ust.
Essence wypuściło aż 9 kolorów. Mój to nr 05 jest to piękny ciemniejszy przygaszony róż.
Wygodny aplikator dzięki któremu aplikacja jest łatwa.
To ten typ pomadek które trzymają jak przysłowiowy "beton" nie zjada się wraz z jedzeniem czy piciem. Ma bardzo mocny pigment i bardzo szybko zasycha na ustach tworząc mat. Usta nie wysuszają się nadal są aksamitne i miłe w dotyku.
Cena ok. 13zł
To już koniec nowości tej firmy, jak zawsze można znaleźć w perełki, wszystko zależy od naszych upodobań i preferencji.